Runda 6: Fundidora Park Raceway
awatar
WooQash
sezon3sezon4sezon5sezon6sezon7
sezon8sezon9sezon10
Posty: 902
Dołączył: 11.05.2012
http://wooqash.net/
Napisany 06.04.2013 14:31
Wypowiedzi po rundzie na Fundidorze.
awatar
Domino
sezon3sezon4sezon5sezon6sezon7
sezon8sezon9sezon10
Posty: 397
Dołączył: 07.05.2012
Napisany 06.04.2013 21:50
Q: Wiedząc, że czeka mnie kara modliłem się o 1 rząd, ostatnie okr było kluczowe, pozwoliło wskoczyć na P2, szkoda trochę S3, bo mogło być jeszcze lepiej, ale mimo wszystko to The Stig pokonał lepsze okr więc składam gratulacje.

R1: Niezły start trochę walki i chwilowe P1, znając moją strategie wiedziałem, że muszę zjechać. Fajna walka z rywalami i P2, nie wiem czy wyciągnąłbym więcej zostając na torze, myślę, że nie.

R2: Tutaj zostawiłem sobie drogę wyjścia w razie zamieszania na T1. Trudności, które robili bardzo dobrze broniący się rywale, chciałem wykorzystać przeciwko Slimmyemu. Tak się też stało pit na 10 okr był strzałem w 10. Fakt, jakby Slimmy zjechał na 11 to prawdopodobnie by mnie wyprzedził, lecz został na torze 2 okr, a czas 1:33 na 2 okr dał mi nad nim przewagę. Potem ostra walka* z rywalami i gonienie tempem. P5 jest dobrym wynikiem, gdyby nie pit skończyłbym max 8-9.

Podsumowując: Strata do Darsa/MBrtohera i zysk do Slimmyego i Oskarooo, nie jest źle

* ciężko nazwać walką sytuacje gdzie się jest 3s na okr szybszym.
awatar
Lobotomy
sezon4sezon5sezon6sezon7sezon8
sezon10
Posty: 126
Dołączył: 02.09.2012
Napisany 06.04.2013 22:05
Przed weekendem miałem straszną niechęć do fizyki którą obecnie mamy i rF. Pojeździłem może góra 30 kółek przed kwalifikacjami.

Kwalifikacje P11, mogę śmiało powiedzieć że były udane, pojechałem tyle ile się spodziewałem.

Wyścig 1
Wszystko fajnie, super walka z Woo który ostro mnie naciskał, aż uległem. Starałem się trzymać tempo, ale opony dawały się we znaki. Myśląc że mam spokojną przewagę nad kolejnymi, zobaczyłem w lusterku sznureczek złożony z takich nicków jak Slimmy czy Darsoon, wiedziałem więc że zaraz spadnę o kolejne kilka miejsc. Wyprzedził mnie jeszcze Mar, nie dałem rady już mu się odgryźć. P11.

Wyścig 2
Start z 6 pola. Pojechałem spokojnie i asekuracyjnie nie szukając kłopotów. Wiedziałem, że na drugi wyścig mam lepszy setup i spodziewałem się mniejszego zużycia opon. Tak też się stało. Jechałem nawet na 3 miejsce w kanapce Kuboty między Stigiem a Marem. Mar mnie wyprzedził, ale tym razem opony pozalały mi siedzieć mu na ogonie i walczyć. W sektorze trzecim nagle mar zlagował zniknął. Myślę kaplica, Connection Losta mam. Ale na szczęście dla mnie, a na nieszczęście dla Mara to był jego internet. No i jechałem sobie na P3, aż dogonili mnie Oskarooo i MBrother. Kolejno wyprzedzili i o dziwo w miarę trzymałem ich tempo. Nie było mowy o ataku, ale też nie odjeżdżali mi za bardzo. Jechałem już na luzie będąc pewnym P5, aż tu na ostatnim kółku ujrzałem pędzącego niczym pikujący Messerschmitt Domina. Kierowca ten na o pół wyścigu świeższych oponach łyknął mnie w trzecim sektorze ostatniego kółka i jeszcze zdążyłem stracić do niego sekundę. Ogólnie P6, duża satysfakcja.

Udany weekend, tym bardziej biorąc pod uwagę minimalne przygotowania przeze mnie poczynione. Prawie bezbłędna jazda, masa czystej walki zderzak w zderzak i odrobione punkty do Abartha i Mara. Bojowe nastroje przed kolejną rundą :3
awatar
WooQash
sezon3sezon4sezon5sezon6sezon7
sezon8sezon9sezon10
Posty: 902
Dołączył: 11.05.2012
http://wooqash.net/
Napisany 06.04.2013 23:44
Przez cały czas nie mogłem się skupić i zrobić jednego szybkiego okrążenia. Po czasach sektorów byłem w stanie spokojnie zejść poniżej 1:34 lecz ani razu się to nie udało na treningach. Dzisiaj wracając do domu przed samym wyścigiem byłem wkurzony i czułem, że dzisiejsze wyścigi mogą wyjść z pod mojej kontroli. Próbowałem się uspokoić podczas oglądania kwalifikacji WTCC lecz MBrother skutecznie to zakłócił wzburzając mnie jeszcze bardziej co skłoniło mnie do ostrego ciśnięcia które i tak nie dało rezultatu.

Kwalifikacje: Wiedziałem, że dobra pozycja w tym wyścigu graniczy z cudem. Po kilku próbach uzyskania dobrego czasu w końcu udało się trafić na tunel za samochodem Domino. Pierwszy sektor przejechany w genialny sposób niestety Domino wycofał się do garażu a ja pozostałem sam na polu bitwy. Na szczęście udało się wykonać jak dla mnie bardzo szybkie okrążenie poniżej 1:34. Co po karze dla Marcello dało 10 pozycję startową.

Wyścig 1: Start dość udany. Nie czułem się pewnie, chyba mi nerwy zeszły bo ręce się trzęsły, ale dawałem radę. Strategia była prosta czyli jazda standardowa bez pit. Wyścig dość nudny, nie działo się wiele z moją osobą. Trudno powiedzieć która strategia była lepsza, obie z perspektywy czasu wydawały się słuszne. Wszystko zależało od kierowcy i tego jak się czuje na nowych i na starych oponach. Wyścig zakończony na 8 pozycji. Można się też pochwalić zerowym stanem konta w incydentach smiley

Wyścig 2: Start ponownie dość dobry, ale niestety dohamowanie do T1 skopane maksymalnie. Straciłem sporo pozycji przez to na T1 i na T2. W tym wyścigu strategia była już inna, tutaj postanowiłem testowo wykorzystać możliwość zjechania po nowe opony w połowie wyścigu. Przez praktycznie cały wyścig walczyłem z kimś o każdą możliwą pozycję. Na początku był to MBrother i The Stig którzy już na pierwszym okrążeniu pozwolili poczuć smak wyścigów. Jazda bez pardonu i walka o życie zakończona sukcesem. Kolejnym szczęśliwcem MBrothera był Abarth który dostał strzał w tył tracąc sporo pozycji. Zamieszania trochę było ale obyło się bez większych ofiar. Chwilę później kolejne chwile grozy przeżyłem. Wjechałem prosto w wir śmieci. W akcji nie kto inny jak MBrother tym razem popychający od tyłu Fafiego który spinuje dość pokaźnie i trafia wszystkich możliwych rywali czyli Oskarooo, Marcello i mnie. Gorąco mi się zrobiło bo też dostałem rykoszetem, ale udało się nie zakończyć tego wyścigu. 2 okrążenia później kolejna przygoda z Panem z Hondy zanim jeszcze zdążyłem zjechałem po nowe oponki. Strzał MBrothera w tył Oskarooo który mimowolnie uderza we mnie. Tracę 4 pozycje i w sumie nikogo to nie obchodzi. Trochę zmieszany zjechałem do boksu i zacząłem dość fajny rajd do mety. Za mną w dość bliskiej odległości był Domino, Slimmy i Speedman. Najpierw uległem Domino bo w sumie nie było sensu się bawić w potyczki zespołowe, ale ja Slimmyemu a także i on mi napsuliśmy trochę nerwów. Przez sporą część okrążeń nie mógł mnie wyprzedzić chociaż próbował wszystkiego łącznie z próbą likwidacji silly Ostatecznie udało mu się mnie wyprzedzić przez podstępczą grę zespołową. Próbując wyprzedzić Fafiego na drugim zakręcie ten sprytnie mnie zablokował w skutek czego Slimmy czmychnął niepostrzeżenie i tyle go widzieli. Do mety zostało kilka okrążeń a na polu bitwy jeszcze 2 osoby, Abarth i Marcello których udało się wyprzedzić bez żadnych problemów dzięki świeższym oponkom. Drugi wyścig ponownie zakończony na 8 pozycji.

Podsumowanie: 30 pkt cieszy oko tak samo jak utrzymanie 7 pozycji w generalce i odjechanie marowi na 22 pkt. Szkoda tylko, że do Stiga nie udało się nic odrobić, gdyż nawet po jego problemach w R1, w R2 zdołał dobyć tyle samo punktów co ja w obu wyścigach. Tak czy siak wynik cieszy zważając na to jak podchodziłem do tego wyścigu jak i do strategi przed jego rozpoczęciem.
upload.wooqash.net/image,ctemRYSfah.png
awatar
maro
sezon1sezon2sezon3sezon4sezon5
sezon6sezon7sezon8sezon9sezon10
Posty: 552
Dołączył: 19.08.2011
Napisany 07.04.2013 08:48
Przed Q się strasznie wnerwiłem, gdyż przyszło dwóch kumpli, a ich gadanie "daj mi wejść na fejsa" doprowadzało mnie do szału. Jeszcze takie słowa jak "a możesz pojechać coś szybciej, albo być wyżej" mnie dobiło, myślałem że ich zabiję po prostu. Początek Q, a oni na fejsie. Pierwszy pomiar to tylko ich komentowanie, ale jakoś udało mi się ich wyprosić. Później starałem się uspokoić, zrobiłem drugi pomiar, jeszcze trzeci i się okazało, że poprawa 0.4 sekundy pozwoliła mi wskoczyć 7 miejsc wyżej. Q zakończone na P9 czyli lepiej niż się spodziewałem. Ale Youza nie jechał, więc...

R1: Start wyśmienity, już wjeżdżałem do T1 na równi z MBrotherem, gdy nagle złapałem spina. Wszystko przez Oskarooo, który wypadł chwilę przede mną, zdekoncentrował mnie :E Picem nikt we mnie nie walnął, ale zamiast jechać w okolicach P7 jechałem na P18 i trzeba było gonić. Wtedy było jasne żeby nie jechać na pita, bo się nie załapię do piętnastki nawet. Bardzo dużo walki w większej części wyścigu, ale o dziwo na opony nie mogłem narzekać, jechało się przyjemnie. Pod koniec spadło trochę tempo, było czuć zużycie opon po tej długiej walce. R1 jednak pokazał, które auta dbają o opony, a które je zarzynają jak diabli.

R2: Ponownie kapitalny start, przeskok z P7 na P5 tuż za Mario, ale chwilę później spadłem na P6. Tempo dobre, na jednej prostej wyprzedziłem Darsoona i Abartha, z przodu zostali tylko Dryl, DraGal i Mario. z DraGalem poszło znacznie szybciej niż w R1, Dryl kosztował mnie wiele nerwów, a gdy zbliżyłem się do Mario, ten uciekł do pitów. A że Darsoon jechał jak wściekły, to był daleko z przodu... Stig miał lepsze tempo, ja jechałem swoim tempem tuż przed Lobotomym. Była szansa na P3, jak tu nagle dostałem CL, szlag...

Podsumowując: W 3 i 4 sezonie nie miałem żadnego CL, a teraz w 2 tygodnie 2 CL, to mnie demotywuje. Trzeba się wziąść w garść, bo nawet P7 w generalce będzie poza zasięgiem...
Gigabyte B365M DS3H
Intel i5 9400F 2.9 GHz
ZOTAC GTX 970 AMP! Extreme Core Edition
Kingstone HyperX 2*8 GB DDR4, Corsair Vengeance LPX 2:8 GB DDR4
HDD Samsung F1 1 TB,
SSD Samsung 860 EVO 500 GB
Cooler Master 600W
Windows 10
prev
awatar
WooQash
2 dni temu
awatar
PolishRacer
7 tygodni temu
awatar
maro
17.02.2024   16:16
awatar
Sadowsky
04.12.2023   23:35
awatar
LukiRK
20.10.2023   23:07
awatar
LosPazdziochos
06.08.2023   23:58
awatar
Johnyy
10.07.2023   20:37
awatar
Sprajt
26.04.2023   16:02
awatar
Civus
02.03.2023   13:05
awatar
Marcello
25.02.2023   23:37
awatar
Baszu43
24.01.2023   20:44
awatar
krzysiek_aleks
24.01.2023   20:41
awatar
Gornik
24.01.2023   20:22
awatar
MAURO
11.01.2023   22:57
awatar
DFGT
11.01.2023   20:55
awatar
Krzys
16.12.2022   12:15
awatar
DrMaks
17.09.2022   04:49
awatar
jabo39
24.11.2021   22:08
awatar
Slimmy
13.03.2021   15:15
awatar
DrąGal
28.01.2021   08:48
awatar
Adrian4900
22.01.2021   23:48
awatar
MaciekS
07.12.2020   23:14
awatar
Zagman92
17.11.2020   20:24
awatar
Domino
08.11.2020   19:11
awatar
Pieczyk
26.08.2020   00:30
awatar
Mav
02.08.2020   12:45
awatar
Denan06
05.06.2020   13:11
awatar
Darsoon
07.05.2020   21:55
awatar
Dryl
05.05.2020   20:28
awatar
jakub4prv
13.04.2020   13:57
awatar
Mario17-03
30.03.2020   09:02
awatar
LynxD
22.03.2020   21:37
awatar
xoSx_USA
11.03.2020   08:24
awatar
BieRni
24.02.2020   10:31
awatar
SPEEDMAN4fun
20.01.2018   00:55
awatar
czaxxx
19.01.2018   23:10
awatar
Mohito
19.01.2018   22:54
awatar
Cryptone
19.01.2018   22:48
awatar
TheSznikers
19.01.2018   20:58
awatar
Alex
19.01.2018   20:46
awatar
NaraPLN
19.01.2018   20:16
awatar
VSX500
19.01.2018   19:48
awatar
REJSU
19.01.2018   19:47
awatar
Marcinho
19.01.2018   19:40
awatar
Xarlith
19.01.2018   18:38
awatar
BezlitosnaWydra
19.01.2018   18:24
awatar
SZOLTYS
19.01.2018   18:02
awatar
Roody
19.01.2018   17:02
next
royalracing2020
RoyalRacing © 2011-2024
Wszystkie prawa zastrzeżone
php-fusion
PHP-Fusion © 2002-2024 by Nick Jones.
Wydane jako darmowe oprogramowanie bez zastrzeżeń na licencji GNU Affero GPL v3.