Dodane przez Abarth dnia 18 wrzesień 2011 20:03:02
#1
Stworzyłem ten temat, aby wklejać tu filmiki z wyścigów, taki zbiór "akcji", ale głównie będą to wypadki i kolizje.
» link « Start Thermalito R1 tu chyba wyjaśniać nie trzeba dużo
» link « Tutaj, to już była w ogóle masarnia, szczególnie po kraksie z Civusem który stał w poprzek toru ...
» link « Tutaj Toyota + Renault = wielka masarnia, a jak dodamy do tego Cruze`a to jest dopiero zawierucha
» link « Wchodzimy do R2, czyli kompilacja wypadków część 1. I znów te Toyoty i Renaulty rozrabiały. No i rzekome wy dachowanie przeze mnie Mara (pomijając już fakt że i tak by leżał na dachu)
» link « Druga część kompilacji wypadków. No tak i znów Toyota + Renault xD Stig uszedł cało fartem xD
» link «Tutaj pasuje bardziej opis "pojedynek kamikadze" xD Musiał troszkę ostrzej wyprzedzić Maria, bo jeździł po całej drodze
» link « Teraz najbardziej kontrowersyjny filmik - ja tu widzę ewidentną winę Mara - raz mnie stuknął ale to przebolałem, ale drugim razem już zahamował sobie na mnie, efekt? Ja mam wydłużoną droge hamowania, szeroko przejeżdżam zakręt a tymczasem Mar mnie bez problemu objeżdża... Panowie nie uczcie się wyprzedzać nie fair ;/
Od razu mówie że filmiki nie mają na celu obrażanie, czy też wyśmiewanie kogoś. Są to tylko nagrania jak niektórzy zachowywali się na torze, zresztą widać nawet moje błędy. Powstały one po to, aby wytknąć właśnie te błędy aby ich było jak najmniej w przyszłości. Bo jeśli tracić pozycję - to tylko przez uczciwą walkę na torze, a nie przez przepychanki.
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Mario17-03 dnia 18 wrzesień 2011 20:25:56
#2
Z mojego kiksa kubica, wyjechałbyś 3-4 pozycję niżej a nie z ostatniego
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Abarth dnia 18 wrzesień 2011 20:30:11
#3
No tak Mauro jak Liuzzi na Monzie poszedł faktem jest że gdybyś mnie nie zespinował to by przybrał od 2 do 4 aut
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Abarth dnia 15 październik 2011 11:44:25
#4
» link «
KubicaFan vs Mauro Świetna walka szkoda że tak słabo zakończona ... ;/
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Plato dnia 15 październik 2011 19:48:49
#5
Wyraźnie 2 razy wypchnąłeś MAURO z Toru
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez MAURO dnia 15 październik 2011 19:57:04
#6
piękna walka z tym ze bardzo nieczyste jest to z twojej strony ze pomimo iż zmieniłeś tor jazdy wypchnąwszy mnie to sadzisz ze to moja wina
dokładnie pokazane z kamery zza aut w drugim przypadku centralnie lądujesz sie w moje auto pomimo iż ja jadę swoim torem jazdy
Edytowane przez MAURO dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Mario17-03 dnia 15 październik 2011 21:23:00
#7
Mauro jechał czysto. Koniec kropka
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Slimmy dnia 15 październik 2011 21:37:55
#8
dokladnie
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Abarth dnia 16 październik 2011 11:14:49
#9
Wy chyba nigdy nie jeździliście w ligach F1... Jeśli ktoś jest przed kimś i dojdzie do kolizji to i tak wina jest tego z tyłu i nieważne czy ten mu zajechał czy nie - miał prawo jechał przed nim.
Po drugie pierwszy przypadek to ty ewidentnie wjechałeś do mnie, ja byłem przed tobą jade swoją linią jazdy (w dodatku jest to idealnia linia jazdy jaką każdy przejeżdża), a ty centralnie ładujesz sie we mnie. Drugi przypadek to chyba logiczne że zjechałem do prawej strony bo inaczej bym się nie zmieścił w zakręcie/ wyszedł z niego za wolno. Skoro byłem z przodu miałem do tego prawo a Ty Mauro jako drugi (atakujący w tym przypadku już), masz się orientować co zrobić ten z przodu i to TY masz uważać na niego a nie odwrotnie. Wg mnie nagrałeś ewidentnie swoją wine, ale znając ludzi od kar w tej lidze i tak by wyszło jeszcze że wina jest moja że Cie wypchnałem z toru hahaha (pokażcie to komuś kto jeździ w lidze F1 i wam to samo powie)
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Plato dnia 16 październik 2011 12:32:22
#10
To nie F1 to WTCC
Oj kubi nic sie nie zmieniłes nie umiesz przyznac sie do porażki ;]
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Plato dnia 16 październik 2011 12:34:40
#11
Bys się zmieścił w 2 przypadku w zakręt jakbys zwolnił ale po prostu nie mogłes przeboleć że mauro moze ( i zrobił to ) wyprzedzic Cie i byc przed Toba
P.S A na Filmiku jak widac chytry x2 traci heh
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Slimmy dnia 16 październik 2011 13:13:13
#12
drugi przypadek to wina ewidentnie Twoja - Kubica, to ze byles ciut przed nim nie zwalnia Cie z tego ze miales pierwszenstwo, Mauro jechal swoja linia jazdy, swoim torem, a ty probowales atakowac i wjechales w niego, moze jeszcze on mial dla Ciebie zwolnic , a najlepiej zatrzymac zebys smignal co? ZAstanów sie..
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Slimmy dnia 16 październik 2011 13:15:16
#13
i do tego beda ciut przed nim wykonujesz dziwny manewr w prawo z mysla zeby go staranowac, i zrobiles to, przy okazji eliminujac siebie z toru;P jak juz jedzies po wewn to trzymaj sie wewn a nie wjezdzasz komus w samochod i jeszcze masz o to pretensje
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Slimmy dnia 16 październik 2011 13:17:20
#14
a skoro porównujesz sie do F1 to zwróć uwage ze w F1 jesli ktoś widzi ze nie da rady sie wcisnac mimo ze jest przed kims to nie ruzykuje i odpuszcza bo jest przewidujacy i nie chce dopuscic do kraksy a Ty nie przewidziales tego ze moze dojsc do wypadku, zamiast odpuscic i atakować później myslales ze Mauro zwolni i Cie pusci. nonens
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Civus dnia 16 październik 2011 13:27:20
#15
Trza mieć umysł otwarty na każda chwile, zgadzam się z ostatnim postem Slima
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez maro dnia 16 październik 2011 18:41:33
Wy chyba nigdy nie jeździliście w ligach F1... Jeśli ktoś jest przed kimś i dojdzie do kolizji to i tak wina jest tego z tyłu i nieważne czy ten mu zajechał czy nie - miał prawo jechał przed nim.
No kuźwa, jak człowiek jest trzy razy swoim przodem na poziomie bagażnika Mazdy, a ona zjeżdża mi przed maskę i dochodzi do kontaktu, to czyja wina? Ja atakuję, on się broni. Akurat podczas ostatniego wyścigu to nie byłeś na prawidłowej linii jazdy Zresztą: uderzyłem w Stiga- poczekałem, tyś mnie przyhaczył- pierdzielę, nie czekam, nie moja wina. Zresztą w powtórce widać i odpowiedz mi racjonalnie: jak kręcąc w prawo na prawym zakręcie mogę rąbnąć samochód po lewej?
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez Abarth dnia 26 październik 2011 20:45:09
#17
Obiecany filmik Mario (kisi się od zeszłego poniedziałku xD) » link «
A teraz coś z nowości, czyli seria "Zbugowane tarki" » link « Youza dał mi 10 pkt za skok » link « » link « Nawet na T1 sie wybuliłem xD
A teraz czas na skoki: » link « Master of Front Flip » link « Wspólny Jump I Front Flipy xD » link « W czterech
I Perełka na koniec: » link « Skakanie nad Lancerem (prawie jak Ken Block xD )
Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00
Dodane przez The Stig dnia 26 październik 2011 21:14:20
