Tytuł: RoyalRacing :: Sezon 12 Nowe pomysły.

Dodane przez Gornik dnia 19 czerwiec 2016 20:45:43
#1

Po ostatnim czasie naszła mnie jedna myśl, zastosować system 2+1, czyli 2 weekendy wyścigów, jeden weekend wolny, choć w zimę może lepiej nie bo i tak mało się wychodzi wieczorami.

Ale najważniejsze to, że trzeba chyba trochę zareklamować ligę, mało ostatnio ludzi dochodzi, a nawet praktycznie zero. Dobrym sposobem byłoby też nie tyle uproszczenie co zrobić jakiś baner "Jak się zapisać" tłumaczący jak w kilku krokach (niektóre też by prowadziły do odpowiedniego miejsca) zapisać się krok po kroku. Z doświadczenia wiem że nieraz ludzi wprost trzeba za rączkę prowadzić (wypunktować co i jak i co potrzeba), bo niestety ale my się starzejemy a dużo młodych jest z pokolenia co wszystko prawie na tacy dane jest.

Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00

Dodane przez Krzys dnia 20 czerwiec 2016 09:04:36
#2

Dobry wg. mnie pomysł z systemem 2+1. Od razu zmniejszyłbym ilość rund do 15-tu (wypadły by rundy z weekendów wolnych). Czas rozgrywania kwalifikacji przesunąłbym o 15 minut, czyli na 19-tą, i tym samym przyspieszyłbym o te 15 minut pierwszy i drugi wyścig. W sumie to żadna różnica, ale dla tych, co chcą po wyścigach gdzieś wyjść, każde 15 minut się liczy;-). Uproszczenie systemu zapisu - jak najbardziej jestem za;-)

Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00

Dodane przez krzysiek_aleks dnia 18 lipiec 2016 10:13:24
#3

Sobie trochę potestowałem, pojeździłem i co sądzicie o sezonie TYLKO na torach ulicznych? Nawet sobie ułożyłem prowizoryczny kalendarz:
Adelaide
Shanghai Pudong
Sochi
Goetheburg
Norisring/AVUS (1993)
Monaco (short, FE)
Milan (Catherdral Loop)
Hitchin (short)
Valencia
Vancouver (2003)
Miami (Bayfront Park)
Santa Fe
Houston (2007)
Toronto
Townsville

15 wyścigów, tory fajne, dużo krótkich co dam nam ekscytujące wyścigi i słucham propozycji.

Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00

Dodane przez PolishRacer dnia 18 lipiec 2016 14:09:32
#4

Pomysł nawet spoko tylko ze ja na miejsce Sochi wstawiłbym tor w Marrakeszu wink tak by było ciekawiej według mnie silly

Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00

Dodane przez Gornik dnia 18 lipiec 2016 19:15:58
#5

Nie. A czemu? Za dużo jednego. Czasami trzeba mieć te bandy trochę dalej.

Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00

Dodane przez krzysiek_aleks dnia 31 lipiec 2016 11:18:29
#6

i.imgur.com/aBBRn9j.png
Nowa propozycja kalendarza. NC może być mylące, ponieważ te wyścigi, w moim założeniu, byłyby częścią swoistego superpucharu, którego założenia zaraz wyjaśnię.

Więc, w tym pucharze znalazłyby się 4 wyjątkowe tory. Super długi, super szybki, super stary Hockenheimring, katingowy, halowy tor Paris Bercy, Raleigh Park, czyli tor w kształcie 8 oraz jeden bardzo krótki owal. Wszystkie one są na swój sposób ciekawe, intrygujące, wyjątkowe i odbiegające od tego co mamy normalnie.

Nie byłoby kwalifikacji. Kolejność byłaby ustalana na podstawie odwróconej CAŁEJ klasyfikacji pucharu (na Hocke generalka byłaby odwracana). Byłby trzy wyścigi 10 minutowe (albo dwa 15 minutowe), po każdym kolejność byłaby odwracana. Punkty byłyby przyznawane tylko za ostatni wyścig. Punktacja normalna.

No dobra, skoro to NC, to nie będzie punktów pewno do generlaki, więc po co jeździć?

A no, warto, bo po tych 4 wyścigach punkty włączałyby się do generalki. Tylko, że według następującego klucza:
1. Wszyscy kierowcy mają pomniejszoną ilość punktów o 50%.
2. Ostatni kierowca dostaje 100% tego, co mu zostało, przedostatni 101% i tak aż do zwycięzcy pucharu, który dostanie też bonus w postaci 10% punktów ostatniego w pucharze.

Mam nadzieję, że jest to ciekawe i zrozumiałe.

EDIT3: Uwierzcie mi, w Bercy da się wyprzedzać naszymi autami xD

Edytowane przez FIA dnia 01 styczeń 1970 01:00:00