Wypowiedzi przed rundą na Blackstone.

Tor, bardzo przyjemny, trakcja jak i konfiguracja pozwala złapać fajny rytm, że można pojechać nawet 20 okr. pod rząd.
Moim głównym celem będzie 2x P8 czy się uda? zobaczymy, po dotychczasowych treningach jestem dobrej myśli, pomimo tego że śmigamy we trójkę, ale co tam, VP ściśnie mocniej poślady i sobie poradzi

Tor fajny charakterystyką podobny do Roservoir na którym czułem się świetnie, na chwilę obecną czas jest dobry chociaż do tej pory nie mogę sklepić czystego kółka zawsze ten jeden sektor pojadę słabiej a jest trochę zapasu, jestem dobrej myśli.
Cel na rundę ? obrona 28 pkt. przewagi nad Krzysiem w klasyfikacji generalnej.

Tor jest szybki, wymagający i pożerający opony. Cieszę się, że Bart ma tutaj dobre tempo motywujemy się nawzajem, a w wyścigu możemy przy odrobinie szczęścia pojechać po dublet. Nie będzie to jednak takie proste, maro i adrian nadal mają dobre tempo i nie można o nich zapominać.

Tor gładki jak stół. Szybkie i techniczne zakręty, jedzie się jak po sznurku. Auto wymaga jeszcze drobnego dopieszczenia, do końca nie czuję tej precyzji, ale i tak jest nieźle. Bmka na dłuższych dystansach nie wykazuje nerwowości, 10 okrążeń da radę przejechać bez problemu. Pola startowe są w miarę daleko by z drugiej linii zaatakować i przebić się na P1 . Liczę na podium.

Tor przy agresywnej jeździe dosłownie pożera opony. Zakręty są szybkie i łatwo o uślizg samochodu na jakiejś tarce. Chyba wszyscy w drugim wyścigu będą wymieniali opony, więc pytanie zasadnicze, kiedy zjechać na wymianę, aby na tym nie stracić. Myślę, że dobra taktyka jest kluczem do sukcesu w tym wyścigu.

Z powodów natury osobistej, nie miałem i nie będę miał czasu na jeżdżenie. Od dziś jeżdżę bo jeżdżę o ile będę A sam tor? Byle jaki, za dużo nawrotów