To ja dam takie propozycje:
- Brands Hatch - klasyka. Można jechać pełną pętlę, jak i wersję indy, zamiast np nudnego Gateway.
- Donington - bardzo ciekawy tor od lat goszczący wiele serii wyścigowych.
- Knockhill - szybki szkocki tor, bardzo przyjemny.
- Anderstrop - nie trzeba tego toru przedstawiać.
- Mantrop - inny Szwedzki tor, również myślę godzien uwagi.
- Adelaide - niesamowity uliczny tor.
- Bathurst - klasyka w Australii. Bardzo ciekawy tor.
- A-1 Ring (czy też obecnie Red Bull Ring) - świetny austriacki obiekt.
- Oschersleben - ciekawy niemiecki obiekt goszczący m in DTM.
- Norisring - bardzo krótki, bardzo nietypowy tor uliczny. Na pewno wielu osobom przypadłby do gustu.
- Zandvoort - no i coś sprawdzonego z kraju płonącej konopi.
A są to tylko europejskie no i australijskie tory. Biorąc pod uwagę Azję i Ameryki znalazłoby się jeszcze więcej godnych torów. Pozdrawiam